Dzięki dodatkowym spalonym kaloriom, zużytej energii i „nagrodzie”, którą zarobiłeś, większość z nas ma tendencję do jedzenia więcej po wyczerpującej sesji na siłowni lub waleniu w ulice.

Z powodu ludzkiej skłonności do przeżuwania tabliczki czekolady po pięciomilowym biegu, ponieważ „na to zasłużyliśmy”, często spekulowane są pułapki, jakie można wypracować w diecie.

Istnieje jednak coraz więcej badań, które podważają ten argument, a wielu dietetyków twierdzi, że zamiast ćwiczyć zwiększający głód, może go faktycznie ograniczyć.

Czy ćwiczenia mogą zatrzymać głód?

Jednym z takich ekspertów, który twierdzi, że po ćwiczeniach jesteśmy mniej podatni na przekąski i jesteśmy bardziej skłonni do odczuwania mniej głodu, jest David Stensel, czytelnik metabolizmu ćwiczeń na Uniwersytecie Loughborough.

„Ćwiczenia mogą obniżyć poziom greliny, hormonu, który w krótkim okresie stymuluje apetyt, jednocześnie podnosząc poziom peptydu YY, hormonu hamującego apetyt”, mówi Stensel.

Im intensywniejszy trening, tym bardziej ciało czerpie korzyści z tłumienia apetytu.

Chociaż wydaje się, że to tłumienie apetytu trwa krótko, ponieważ około godziny po ćwiczeniach nasze ciało zaczyna pragnąć energii zużytej podczas treningu, reakcja jest bardziej intensywna u kobiet. Według Barry'ego Brauna, profesora nadzwyczajnego kinezjologii na University of Massachusetts:

„Aktywność fizyczna może pomóc zwiększyć stężenie hormonów stymulujących apetyt w dłuższej perspektywie, takich jak insulina i leptyna u kobiet. Może być tak, że kobiety są ustawione tak, aby bronić swojej masy ciała, aby zachować energię na ciążę i laktację. ”

Ostatecznie wydaje się, że chociaż nasze ciało pragnie zastąpić energię zużywaną podczas treningu, nie używaj go jako pretekstu do upijania się niezdrowymi przekąskami. Udana utrata masy ciała wymaga regularnych ćwiczeń i rozsądnego planu zdrowego odżywiania - zamiast tego zafunduj sobie banana!

 

NASI NAJLEPSI SPRZEDAWCY

NOWOŚĆ

Dodaj komentarz